PIZZA ?????

March 18, 2017
Sobotni wieczór tuż tuż, filmy, balangi, spotkania ze znajomymi, czas dla rodziny.. Co byłoby znakomitym uzupełnieniem? Pizza ? “Domowa pizza bez czekania, prosta, pyszna i tania hehe” A. Mickiewicz hehe Dodam tylko, że robiłam ją mnóstwo razy i zawsze wychodzi? Smakuje super na zimno i na ciepło. Z ketchupem lub sosami..

17392150_1365107683527274_555555270_n                   17328254_1365107610193948_1632013572_n

Do brzegu..
Czas wykonania:
Ciasto – 10 minut.
Dodatki (zależy jakie będziecie używać) – ok.10-15 minut.
Czas pieczenia: 180 stopni C, dół, 15-20 minut.
Wszystko zajmuje ok. 40-50 minut.. I gotowe ? Możecie zajadać się przepysznym włoskim plackiem hehe Już zgłodnieliście?? Ślinka już leci? To podaje szybko przepis hehe
Wykonanie:
Ciasto. Podaje składniki na 1 dużą pizzę (ja zawsze robię 2 lub 3 hehe.. do męża na lunch do pracy też musi być, a samemu też można podskubać;)) 17392675_1365106533527389_1748401844_n
Składniki:
  1. Mąka pszenna – 1,5 szklanki;
  2. Sól – 1 łyżeczka;
  3. Cukier – 1 łyżeczka;
  4. Drożdże (ja używam suchych, tych w granulkach) – 1,5 łyżeczki; 17360905_1365106726860703_1710061988_n
  5. Ciepła woda – pół szklanki (taka, że włożysz palec i nie parzy hehe);
  6. Oliwa z oliwek (ewentualnie olej) – 1,5 łyżki.
 Przyprawy włożyłam tylko raz do ciasta, teraz wolę dodawać do sosu.
Sos.
  1. Przecier pomidorowy – 1 czubata łyżka; 17361227_1365105500194159_1520284910_n
  2. Woda – chlust hehe.. z 1,5 łyżki, żeby rozrzedzić;
  3. Czosnek -2 ząbki;
  4. Bazylia – pół łyżeczki;
  5. Oregano – pół łyżeczki; 17360747_1365105686860807_271578204_n
  6. Sól – szczypta;
  7. Oliwa z oliwek – 1 łyżeczka.
Wszystkie składniki sosu mieszamy i to wszystko ?
Co położyć na pizzę?? Tu wyobraźnia jest nieograniczona, zobaczcie na zdjęcia.. Z kurczakiem, salami, pieczarkami, ze szpinakiem, z ananasem, szynką, papryką, cebulką, żółtym serem, pomidorem, kaparami, jajkiem… Możecie też użyć tego, co Wam zostało w lodówie, jakieś plasterki wędliny, kawałki sera, ogórka.. Ja staram się robić pizzę regularnie, raz w tygodniu. Nie znam osoby, która pogardzi hehe Poza tym, dzieci też wciągną ze smakiem. Można zawsze przemycić jakie warzywa i nawet się nie zorientują ??

17392157_1365106416860734_905236212_n 17392922_1365105296860846_1237836752_n 17392922_1365105736860802_751511461_n

Robocizna.
Ciasto. Do miski wsypujemy sypkie składniki: mąkę, sól i cukier. Mieszamy. W szklance łączymy wodę z drożdżami i oliwą. Mieszamy. Nie czekamy, wlewamy do miski z mąką. Wyrabiamy ciasto. Po 5 minutach już jest sprężyste. Ja wyrabiam do momentu aż wygląda jak ciasto na pizzę hehe Krótko, nie dłużej niż 10 minut. Zostawiam pod przykryciem w ciepłym miejscu, żeby ciasto trochę wyrosło i w tym czasie przygotowuje składniki, które dodam do pizzy.
Teraz też warto włączyć piekarnik na 180 stopni C i niech się nagrzeje..

17350926_1365107490193960_1886101801_n     17327990_1365107360193973_2055032984_n

Kroje, podsmażam cebulkę lub paprykę, grzyby itp.. Zależy co chcecie użyć. Przygotowuje sos, którym posmaruję pizze. Następnie, nie czekając czy ciasto jest super wyrośnięte czy nie, wykładam na blaszkę posmarowaną olejem lub oliwą. Czasami nie chce mi się rozwałkowywać, więc rozgniatam ciasto ręką na blaszce. Najlepiej posmarować sobie grapytki oliwą, ciasto super się rozprowadzi i nie będzie się lepić do rąk. Na ciasto nakładam sos i wybrane dodatki. Na końcu posypuje żółtym serem, mozzarellą, a czasem jak nie mam sera (w Maroku trudno o żółty ser i jest dość drogi), polewam 2 rozbełtanymi jajkami i też szafa gra, komoda tańczy hehe Aha, żeby fajnie pachniało, dodaje jeszcze szczyptę przyprawy do pizzy.

17391766_1365105796860796_885295095_n 17361364_1365106893527353_266052776_n 17361288_1365105130194196_795035300_n

Pizzę wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę w temperaturze 180 stopni C, jak już wspomniałam powyżej, około 15-20 minut. Zależy jakie są składniki i ile tam naładowaliśmy na tą  pizzę hehe Jak pracowałam we włoskiej, dość znanej restauracji w Brighton nad brzegiem morza (fajna knajpa w kształcie statku, ale robota bardzo ciężka, wytrzymałam tylko miesiąc.. Przy okazji pozdrawiam wszystkie kelnerki i kelnerów,  teraz wiem, jakie to trudne.. A o tej restauracji to mam więcej checnych historii, ale to nie czas hehe). Powracając do pizzy. Myślę, że warto zrobić. Jest pyszna, niebo w gębie. Jak mój mąż usłyszy, że będzie pizza na obiad, to tak wygina kierpce, że raz dwa i jest w chasjendzie hehe No, to już koniec ględzenia, lećcie do kuchni i zróbcie swojej family niespodziankę w postaci Kwiecieniasowej, domowej pizzy hehe Mam dobry humor, bo zaraz zatopię swe zęby w tym puchatym, pełnym mięsa kawału nieba ;P Pozdrawiam i życzę smacznego ????

You Might Also Like

No Comments

Leave a Reply

Translate