TRADYCYJNY MAROKAńSKI STRÓJ ;) TRADITIONAL MOROCCAN DRESS ;)

Tradycyjnym marokańskim ubraniem jest tak tak zwany kaftan (w obecnych czasach raczej tylko dla kobiet) i djellaba (czytamy dżilaba) dla kobiet oraz mężczyzn. Tradycyjnym nakryciem głowy dla kobiet jest hijab (czytamy hidżab).

         

Djellaba to nic innego jak długie (zazwyczaj sięgające do kostek) ubranie z długim rękawem, zazwyczaj z kapturem. Ubranie uszyte jest z bawełny na ciepłe dni, a z wełny na chłodniejsze. Mała dygresja: wełny w Maroko jest dostatek, gdyż gdzie okiem sięgnąć, pasą się owce 😉 Powracając do tematu, kaptur chroni przed słońcem, deszczem, a w górach przed śniegiem. Na pustyni przed piaskiem.

                     

Kaftan występuje w różnych kolorach i kształtach. W Maroko oznacza to też dwu częściową suknię z pasem. Kaftan może być noszony na co dzień, jak i na specjalne okazje, w zależności od materiału.

Znaczenie historyczne stroju: Kaftan przywędrował do Maroko z Bliskiego Wschodu w VI-VII wieku naszej ery. Strój był produkowany przez marokańskie dynastie przez wieki (również przez dynastię Almoravids w X-XI wieku). Obecnie został on rozpowszechniony po świecie. W Marakeszu co roku odbywa się pokaz marokańskiej mody, gdzie można zobaczyć co jest najnowszym trendem.

Hijab to nakrycie głowy, uszu i szyji. Słowo pochodzi od słowa “haja”, co oznacza skromność. Tradycyjnie to muzułmański, skromny sposób ubierania się.

Kiedy nosimy djellabę, kaftan, hijab? Na co dzień, na szczególne okazje, do modlitwy.

A co założyć na stopy w Maroko? Dla kobiet i mężczyzn tradycyjnym obuwiem jest baloha, czytaj belrha czy jakoś tak hehe Płaskie papcie zrobione z miękkiej skóry. Występują w różnych kolorach. Kobiety noszą także sandały. Z moich obserwacji wynika, że popularne są skórzane i plastikowe japonki, w wersji męskiej i damskiej.

 

 

Trzeba Wam wiedzieć, iż w Maroko istnieje duża różnorodność, jeśli chodzi o ubranie. Nowe pokolenia zazwyczaj rezygnują z noszenia djellaby. Hijab zależy od samej dziewczny, kobiety. Może ona być muzułmanką, a hijabu nie nosić, nawet gdy jest to nakazane przez religię. Rodzice nie mają prawa nikogo do tego zmuszać. Zakrywanie włosów jest niezbędne podczas modlitwy lub kiedy kobiety udają się do Meczetu. W Kościele Katolickim również istniała starożytna nauka, która traktowała o zakrywaniu włosów, jednakże z biegiem lat została ona zatracona. Zakrywanie głowy przez niewiastę jest wyrazem szacunku, poddaństwa Bogu oraz wyrazem skromności i pokory.

Ja sama pamiętam moją babcię Zosię, która również nosiła chustę na głowie. Tradycyjne polskie chusty są w kwiaty, kratę, paski, są chusty ludowe i folklorystyczne. Do tej pory można je spotkać u starszych kobiet mieszkających poza miastem lub w górach.

Kilka słów od autora: Szczerze pisząc, w Maroko trudno włosów w jakiś sposób nie zakrywać z uwagi na wysoką temperaturę. Ubrania zakrywające całe ciało oraz głowę są szczególnie pomocne latem. Żar lejący się z nieba może spowodować poważne poparzenia lub udar słoneczny. W porze letniej, pomiędzy końcem maja, a końcem września, zawsze warto nałożyć coś na siebie, zwłaszcza, gdy temperatura przekroczy 30 stopni C. Ja będąc w Maroko cały rok, nie wyobrażam sobie nie nosić czapki lub jakiejś narzuty, swetra na ramiona, ręce gdy znajduję się przez jakiś czas na słońcu. Wątek dla kobiet (mam nadzieje, że nie jest to dyskryminacja hehe): po farbowaniu włosów, w przeciągu tygodnia kłaki tracą kolor, a do tego stają sie wzsuszone.. Masakra. Dobrze jest mieć w zapasie dobre kosmetyki do nawilżania włosów, jak np. olejek arganowy, popularny na całym świecie, a wytwarzany w Maroko 😉

Zawsze pamiętaj w Maroko, aby:

• Zadbać o nakrycie głowy;
• Mieć kosmetyki z wysokim filtrem UV (ja używam 50, bo taki udało mi się kupić w UK, a i tak sprzedawczyni na mnie patrzyła, jakbym spadła z księżyca (wiecie, jaka jest angielska pogoda), szczególnie, gdy zapytałam o 100 😉 Tak, 100 można kupić w Maroko. Polecam do skóry wrażliwej na słońce;
• Założyć okulary słoneczne z filtrem UV (w ekstremalnych przypadkach można nawet oślepnąć);
• Mieć przy sobie zawsze coś do okrycia ramion i rąk (można bardzo łatwo i szybko doznać poparzeń).

Mam nadzieję, iż rady będą pomocne. Życzę miłego dnia i pozdrawiam serdecznie 😉 A teraz lecę wskoczyć do basenu, bo ciepełko 😛